Sygnity

Artykuły

Jak wygląda rekrutacja i wdrażanie nowych pracowników w Sygnity?

Jako duża firma technologiczna z kilkoma oddziałami w różnych miastach Polski i zespołem HR w Warszawie, prowadzimy nasze rekrutacje niemal w 100% zdalnie.

Nasz standardowy proces rekrutacyjny składa się z 2 etapów.

Pierwszym etapem rekrutacji w Sygnity jest zawsze rozmowa z rekruterem – wstępny wywiad telefoniczny lub krótkie spotkanie online, podczas którego rozmawiamy o dotychczasowym doświadczeniu, motywacji oraz oczekiwaniach kandydata.

Drugim etapem naszego procesu jest rozmowa z menedżerem. Jest to spotkanie online, podczas którego opowiadamy o firmie oraz o przyszłych obowiązkach kandydata. Weryfikujemy też jego wiedzę i umiejętności, a czasem prosimy o rozwiązanie krótkiego zadania.

Wszystkie spotkania odbywają się za pośrednictwem platformy MS Teams.

Proces onboardingu również odbywa się w trybie online. Wdrażanie się w nowe obowiązki jest zawsze wyzwaniem – tym większym, jeśli pracuje się z dala od zespołu. Mimo to w Sygnity opanowaliśmy tę sztukę niemal do perfekcji. Nowi pracownicy dołączają do nas dwa razy w miesiącu i bez przeszkód są wdrażani w pracę swojego zespołu.

Realizowanie procesów rekrutacji oraz onboardingu niemal w 100% zdalnie nie wpłynęło negatywnie na ich jakość i efektywność, o czym mogą świadczyć zamieszczone poniżej opinie naszych pracowników.

Dorota, Menedżer Projektu 

Nie ukrywam, że wizja wdrażania się w nowe obowiązki w nowej organizacji i jeszcze dodatkowo w ,,nowej rzeczywistości” wzbudzała mój niepokój. Początki nigdy nie są łatwe, a teraz dodatkowo sprawę utrudniał fakt, że cały mój zespół pracuje zdalnie. Na szczęście, z każdym kolejnym dniem pracy było coraz lepiej. Dostałam wsparcie od szefa i zespołu, standardem stało się to, że pracujemy on-line. Dzięki temu nie tylko szybko się wdrożyłam w nowe obowiązki, ale i od razu poczułam się częścią zespołu.

Piotr, Menedżer Sprzedaży

Wdrażanie w nowe obowiązki zdalnie to duże wyzwanie dla obu stron – zarówno dla szefa jak i pracownika. Na razie osobiście poznałem tylko swoją szefową, mam nadzieję jednak, że będę miał okazję poznać osobiście resztę zespołu.

Jako menedżer sprzedaży biorę udział w wielu spotkaniach i prezentacjach z klientami, które obecnie odbywają się głównie on-line. Zdalne spotkania mają inną siłę odziaływania niż te osobiste, to zupełnie inna forma kontaktu, która rządzi się swoimi prawami.

Hubert, Programista Java

Rozmowa rekrutacyjna on-line była dla mnie równie stresująca, jak rozmowa twarzą w twarz. Pierwsze dni pracy były wyzwaniem, bo wszyscy pracujemy zdalnie i swój zespół poznawałem przez wideorozmowy. Okazało się jednak, że to nie miało większego znaczenia i nie wpłynęło negatywnie na proces uczenia się nowych obowiązków – nie mam problemu z zadzwonieniem do bardziej doświadczonego kolegi z zespołu z prośbą o radę. Według mnie, zdalne wdrażanie się w obowiązki niewiele się różni od „biurowego”, dzięki narzędziom, które nam to ułatwiają, jak Jira czy Teamsy.